Cascais, Cabo da Roca, Praia da Ursa - Portugalia


Stolica Portugalii oferuje wiele atrakcji dla zwiedzających, ale w tym regionie możemy zobaczyć jeszcze wiele więcej. Podregion Grande Lizbona składa się z urokliwych miejscowości, Parku Natury Sintra-Cascais z tajemniczymi miejscami, leśnymi ścieżkami prowadzącymi przez pasmo górskie Serra de Sintra, zapierającymi dech w piersiach dzikimi plażami surfingowymi, skalistymi wzniesieniami ponad otaczające lasy, urwistego przylądka Cabo da Roca, gdzie rozciągają się niesamowite widoki na Atlantyk, a towarzyszy im porywisty wiatr ściągający czapki z głów. 

Z dworca Lisboa Cais do Sodre dostaniemy się pociągiem podmiejskim CP (Linha de Cascais) do większych miejscowości Carcavelos - Estoril - Cascais, leżących na nabrzeżu rzeki Tag. Na północno-zachodnią część tego regionu dojedziemy pociągiem CP (Linha de Sintra) do miast Amadora - Queluz - Sintra. Aktualna w 2019 roku cena za jeden przejazd to € 2,25 lub przejazd na bilecie dobowym czy wykupienie karty miejskiej Lisboa Card. Aby dostać się dalej na wybrzeże Atlantyku musimy przesiąść się do autobusu. 


C A S C A I S

Cascais (czyt. kaszkaisz) to niewielkie miasto, które dawniej było osadą rybacką, a dzisiaj to popularny i atrakcyjny nadmorski kurort. Atrakcje są bardzo różnorodne: historyczne dworki otoczone pięknymi ogrodami, nadmorska promenada, muzea, port, urocza starówka i fantastyczne naturalne krajobrazy. Na zwiedzanie wystarczy jeden dzień, a wszystko to możemy obejść na piechotę. 


Wizytę rozpoczęliśmy od wybrukowanych uliczek starego miasta z eleganckimi sklepami oraz szykownymi restauracjami w dawnych, tradycyjnych rybackich domach. Starówka Cascais to bardzo przyjemne na spacer, ponieważ zachowała swój uroczy i zwyczajowy portugalski charakter.

Fortaleza da Citadela

Tuż obok starego miasta przy linii brzegowej znajduje się stary port rybacki, ekskluzywna przystań oraz odrestaurowany XIV-wieczny fort. Solidne mury strzegące kiedyś przed atakiem wrogów, otaczają Palacio da Citadela de Cascais, będącego dawniej letnim pałacem królewskim. 



Avenida Rei Humberto II de Italia

Do kolejnych atrakcji kierowaliśmy się ulicą biegnącą tuż nad samym wybrzeżem, z wydzieloną dwukierunkową trasą dla rowerzystów. Ścieżka rowerowa prowadzi aż do Praia do Guincho położonej 10 km na północ od Cascais, gdzie silne prądy i fale stwarzają idealne warunki dla surferów. Trasa prowadząca przez klify jest łagodna, oferuje piękne widoki, po drodze miniemy fortyfikacje, latarnie morskie. 



Casa de Santa Marta

Przy kamiennym moście, gdzie utworzyła się zatoczka w XIX wieku wybudowano szykowny romantyczny dworek, zdobiony malowanymi płytkami. Obok dworku znajduje się mała niebiesko-biała latarnia morska - Farol Museu de Santa Marta, z punktem widokowym na tarasie. Wiele osób korzystało z łagodnego zejścia do wody, przepływali pod łukiem kamiennego mostku, przesiadywali na kamieniach tworzących brzeg zatoczki otoczonej zielenią porastającą kamienne fundamenty budynków.



Museu Condes de Castro Guimaraes 

Po drugiej stronie ulicy od strony miasta zobaczymy urokliwy, pałacowy budynek z wieżą św. Sebastiana. Dworek wybudował w 1902 roku irlandzki miliarder tytoniowy, który po jego śmierci przekazano w ręce rady miasta Cascais i zmieniono na publiczne muzeum prezentujące prywatną kolekcję mebli i sztuki dawnego właściciela. Wnętrze wyposażone jest w stylu arabskim i zdobione portugalskimi płytkami ceramicznymi - azulejos. Budynek otoczony jest ogrodami Marechal Carmona, które dawniej należały do posiadłości. Polecam spacer przy stawie dla kaczek, któremu towarzyszy spokojna atmosfera oraz przechadzające się pawie. 



Boca do Inferno (Usta Piekieł) 


Spacerując pieszym szlakiem wzdłuż wybrzeża dotrzemy do naturalnych formacji skalnych, ukształtowanych przez silne wody Atlantyku. Erozja nieustannie szlifuje wybrzeże, a zawalona jaskinia, gdzie utworzył się naturalny łuk i zatoczka, przyciąga spragnionych pięknych widoków turystów. Po schodkach wykonanych na skałach możemy zejść na niewielki taras widokowy i obserwować jak ciemno turkusowa woda oceanu szalenie obija się o czarno brązowe, strome klify. 

Poziom niżej przy tarasie, na czarnych, płaskich skałach porozstawiani byli wędkarze. Dzielili się tą niewielką powierzchnią, nie rozmawiali, zdawali się nie przejmować tłumem turystów chodzących wyżej, bo szum fal zagłuszał wszelkie niepotrzebne dźwięki, a wiaderka mieli pozapełniane rybami. 



Tam gdzie znana atrakcja turystyczna, tam i uliczni grajkowie. Przed zejściem na taras, duża i płaska powierzchnia skał tworzy idealne miejsce na ustawienie mikrofonu wraz ze sprzętem, a okalające skały świetnie nadają się do oparcia, chłonięcia spokojnej piosenki i chwili wytchnienia.  



C A B O    D A    R O C A 

Z dworca Terminal Rodoviario de Cascais pod centrum handlowym, oddalonego 5 min pieszo od stacji kolejowej, odjeżdża autobus nr 403. Trasa wiedzie przez niewielkie pasmo górskie Serra de Sintra, gdzie znajdują się malownicze szlaki turystyczne, bogata i wyjątkowa flora i fauna, różne gatunki lasów dębowych, pałace i ogrody królewskie.

Cabo da Roca - najbardziej wysunięty na zachód punkt Europy. Przylądek obrośnięty lokalną przyrodą, bez końca smagany silnymi porywami wiatru, a strome klify, mierzące ponad 140 metrów wysokości, uderzane przez ożywione fale oceanu. Nad urwiskami brzegowymi utworzył się naturalny taras widokowy, gdzie wiatr dosłownie zrywa czapki z głów. Na przyległym wzgórzu stoi latarnia morska, której budowę ukończono w 1772 roku. 




Obok znajduje się także punkt informacji turystycznej, ale służy on przede wszystkim wydawaniu specjalnych, pięknie ozdobionych certyfikatów poświadczających dotarcie do najdalej wysuniętego punktu Europy. Przylądek jest bardzo popularnym miejscem na oglądanie słońca zanurzającego się w oceanie, podobno najlepszym w całej Portugalii.    



Skały w okolicy pokryte są ogromnymi koloniami sukulentu Carpobrotus edulis (roślina przywędrowała z Afryki Południowej) potocznie nazywanego Pigface, mają fioletowe lub żółte kwiaty oraz jasnozielone, mięsiste liście.  Nad porośniętymi urwiskami brzegowymi wytyczono kręte szlaki piesze, po spalonej słońcem ziemi, prowadzące wzdłuż wybrzeża na ukryte plaże, którym towarzyszą zapierające dech w piersiach widoki. 


Na krańcu stromych klifów postawiono krzyż, na którym przeczytamy cytat z eposu narodowego: "Aqui, onde a terra se acaba e o mar comeca" - "Tu, gdzie ląd się kończy, a morze zaczyna". W świadomości Europejczyków przez długi czas to miejsce uważane było za koniec świata. 




P L A Ż E 


Plaża da Ursa - Plaża Niedźwiedzia [1.3 km]

Spacerując szlakiem z Cabo da Roca na północ, miniemy ogromne obszary inwazyjnych, szybko rosnących sukulentów oraz kamieniste murawy obrośnięte charakterystycznym półkrzewem Armeria pseudarmeria - zawciąg szerokolistny. Wybierając się na tę plażę, zalecam ubiór odpowiedniego obuwia (stanowczo odradzam sandały). Zejście jest dość kręte i strome, miejscami schodzi się po rozrzuconych przez naturę nieregularnych, rozpadniętych skałach. 




Trudny dostęp do linii brzegowej jeszcze bardziej zachęca, aby zobaczyć zupełnie dziką plażę. Widok ze szczytu szlaku jest niesamowity, ale z bliska rozpala silne emocje. Chwile spędzone w tak malowniczych i tajemniczych miejscach na długo pozostają w pamięci, a zarazem budzą potrzebę, żeby zdobywać jeszcze więcej. To są momenty dla których warto podróżować, okrywać świat i wędrować w nieznane.

Spiczaste, gigantyczne skały wynurzają się ponad burzliwe wody niebieskiego oceanu, zielone glony pokrywają skały porozrzucane po plaży, a złoty piasek nagrzewa się promieniami górującego słońca. Praia da Ursa to perełka wśród wszystkich pobliskich plaż, miejsce niezatłoczone, skarb przyrody, który po prostu trzeba zobaczyć, bo ciężko w odpowiedni sposób opisać ten magiczny pejzaż.    



Praia da Adraga [2.8 km]

Dalej na północ znajduje się kolejny naturalny skarb należący do Parku Naturalnego Sintra-Cascais, ukryty między klifami. Plaża ukazała się w 2003 roku w brytyjskim dzienniku The Sunday Times, na liście 20 najpiękniejszych plaż w całej Europie. Ze względu na dobry dostęp do plaży, niewielki parking oraz opiekę ratownika zapewnioną w sezonie, to miejsce jest bardziej zatłoczone. 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kutaisi, Gruzja, Georgia

Lizbona, stolica Portugalii - dzielnice Alafama, Baixa - Chiado, Belem